Maciej Kątek
(Gość)
28.02.2024 11:30
|
Maciej Kątek,
(Gość),
28.02.2024 11:30
Jesli ktos ma ochote podzielic sie osobistymi wrazeniami to bede wdzieczny za komentarz.
W celu zminimalizowania obciazenia planuje zakup lzejszego spiwora i spanie w nim w puchowych spodniach i primalofcie/kurtce puchowej ktore i tak mam ze soba.
Klasyka jednak stwierdza iz najlepsze efekty daje spanie w minimalnej ilosci warstw – nie blokuje sie wlasnego ciepla ktore wraca po odbiciu od spiwora, przynajmniej czesciowo. Czyli spiwor powinien byc odpowiednio gruby. Czy jest tu jakis kompromis.
|
Jusza
29.02.2024 21:40
|
Jusza,
29.02.2024 21:40
Gdzie chcesz używać tego lekkiego śpiwora wraz z puchową pidżamą? W jakich warunkach? W jakich temperaturach? Ile nocy?
Możliwych patentów na spanie jest wiele a to jeszcze mnoży się przez przewidywane okoliczności, warunki i temperatury.
Do tego dochodzi bardzo subiektywna percepcja ciepła/zimna.
Jak dla mnie generalna zasada wygląda tak, że lepiej (w sensie komfortu odpoczynku) mieć na sobie mniej a spać w odpowiednim do warunków, wystarczająco ciepłym śpiworze. Niektórzy śpią w samych slipkach, ale ja tego nie preferuję, bo lubię mieć jakąś warstwę między skórą a nieprzyjemnym pertexem śpiwora. Dodatkowo ta cienka warstwa przy ciele zbiera podczas snu pot, którego tak bardzo nie chłonie wówczas puch śpiwora.
Oczywiście jak wspomniałem, dużo zależy od warunków i okoliczności, więc napisz więcej.
|
Maciej Kątek
(Gość)
05.03.2024 12:36
|
Maciej Kątek,
(Gość),
05.03.2024 12:36
Spanie w namiocie , temperatura pewnie -25
|
Kajman
31.03.2024 18:26
|
Kajman,
31.03.2024 18:26
A ile będziesz spał w tej temparaturze -25? Wydaje mi się że taki śpiwór będzie bardzo mało wykorzystywany. Lepiej mieć dwa cieńsze śpiwory (powiedzmy 600 g puchu i 200 g) I w ra,ie potrzeby wkładać jeden w drugi. A same w sobie będą dużo bardziej funkcjonalne
|