Marek Grądzki,
(Gość),
07.03.2023 16:03
Rzadko tu zaglądam, więc dopiero dziś zobaczyłem smutną informację:
https://kw.warszawa.pl/zgineli-marek-proskura-i-michal-gryglicki
Z Michałem wspinałem się na klubowym obozie zimowym w Mięguszowieckiej w 2008 roku, równo 15 lat temu... To był nasz pierwszy raz zimą, pod opieką Gela. Pamiętasz, Grześku? Było świetnie, to był udany obóz.
Spoczywaj w pokoju, Michale.
Hugo