Damian Graczyk
(Gość)
12.01.2010 16:34
|
Damian Graczyk,
(Gość),
12.01.2010 16:34
Pilnie potrzebni ludzie do pracy przy odśnieżaniu dachów, usuwaniu nawisów śnieżnych i sopli.
Kontakt: Maciej Janczar, tel. 606890130
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
12.01.2010 19:08
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
12.01.2010 19:08
Podłaczam się - ja również i to od zaraz.
Gelo 601324080
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
13.01.2010 11:40
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
13.01.2010 11:40
Zanim powiem o stawkach to może czego wymagam a właściwie czego wymagaja przepisy.
Badania wysokościowe,
Atestowany sprzęt do prac na wysokości
( odpadają amatorskie wspinaczkowe gadżety )
A co do stawki od: 1,5 pln/m do 2,0 pln/m
Jeżeli dach jest jakoś super trudno dostepny to więcej.
Dziennie wychodzisz od 400,-pln w górę - jeżeli wiesz co to ciężka praca. A uwież jest to jedna z cięższych robót jaka można wykonywać na wysokości. Oczywiście można szarpnąc nawet 1000 dniówki ale potem chodzisz do tyłu i raczej podpierasz łopatę następnego dnia.
U mnie nawet chłopaki z jednostek specjalnych nie są w stanie pracować 2-3 dni z rzędu.
Po trzech dniach musisz zrobić rest.
A dodam jeszcze, że mówię o 2-3 dniach pracy non stop łacznie z nocami.
Ceny na rynku oszalały więc nie ma stałej kwoty.
Jak zaczynaliśmy ponad tydzień temu to ja jako firma brałem 1,2pln/m a teraz...... ;-) tajemnica firmowa.
Podsumowujac
Kasa jest dobra, praca ciężka, zajebiscie niebezpieczna, zlecen nie do przerobienia.
Daj Panie Boże taka zime ale podziel to na trzy miesiace
|
|
dr
13.01.2010 12:07
|
dr,
13.01.2010 12:07
Gelo - co jest zajebiście niebezpiecznego w odśnieżaniu (jak rozumiem) płaskich dachów;
poz_dr
|
|
Andrzej Szymański
(Gość)
13.01.2010 12:46
|
Andrzej Szymański,
(Gość),
13.01.2010 12:46
Jak to co ? Lawiny :)
A tak serio to robotę masz tylko w Wawie?
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
13.01.2010 17:27
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
13.01.2010 17:27
Jurto Ci przesle zdjęcia z Bednarskiej to pogadamy o niebezpieczeństwie.
Płaski jak ma śliską krawędź to możesz w sposób nieoczekiwany zgoła znaleźć się na dole nawet jeśli ma ogniomur.
Oczywiscie wszyscy na płaskim pracuja w uprzężach i kaskach ;-)
Z niebezpieczeńst to jeszcze bym dodał, że jak 4 lata temu jak odśnieżaliśmy Galerię Motłochu. To za namowa Bakteri zaczelismy spozywać Miód Pitny bo najlepiej rozgrzewał . A na dachu w nocy było -26 C. Oczywiście po dwóch dniach trunku zabrakło w sklepie.
A jak sie później okazało to jeden kolega był nawet uczulony na Miód, więc musiałem w sposób szybki zwolnic go tej nocy z pracy, jednak bez strat sie nie obył.
Robimy głównie w Warszawie.
Radom ogarniam tylko dla znajomków i specjanych zleceń.
Na reszte terenu nie mam ludzi i czasu ( robimy w nonstopie 24 na dobę od kilku dni )
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
13.01.2010 23:40
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
13.01.2010 23:40
Zadzwoń lub wyślij sms
Gelo 601324080
Od jutra do niedzieli nie schodze z dachu więc mailem nie da rady
|
|
Aleksandra Guzek
(Gość)
16.01.2010 20:55
|
Aleksandra Guzek,
(Gość),
16.01.2010 20:55
Hej,
ja byłam dziś pierwszy raz na odśnieżaniu, o tyle było cięzko że musieliśmy przerzucać śnieg przez 1,5 m mur :D
tak mnie plecy bolą jak nigdy wcześniej nawet przy 20kg plecaku i 10 h w górach:-)
ogólnie polecam, daje rade!
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
17.01.2010 03:10
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
17.01.2010 03:10
Szacun wielki.
Ale na prawdę, nie jest to zajęcie dla kobiet.
Kobieta z łopatą w ręku kojarzy mi się z rzeźbami epoki surealizmu.
Wole czasy chociazby Rubensa
No i mamy równouprawnienie.
|
|
KWW
17.01.2010 10:26
|
KWW,
17.01.2010 10:26
Autor: 5 Chyba, że jest to kobieta z łopatą w ręku i właśnie Cię tę łopatą wali w łeb. Wówczas to ani soc-, ani sur-, a po prostu - życie.
|
|
Agnieszka Tarasińska
(Gość)
17.01.2010 15:21
|
Agnieszka Tarasińska,
(Gość),
17.01.2010 15:21
Gelu,
przez takich jak Ty, jak chcę się podciągać z żelazem, to muszę to robić w ukryciu w domu, a nie jak kulturalny człowiek na obo..
Większego otwarcia życzę! :)
A czasy Rubensa? - obrzydliwe - te panie z wszechobecnymi fałdami tłuszczu, blee
|
|
Jacek Kierzkowski
(Gość)
17.01.2010 15:26
|
Jacek Kierzkowski,
(Gość),
17.01.2010 15:26
O losie... Kobiety na traktory!
A surealizmem są ww. stawki za taką robotę. Od 2 tygodni naginam i nigdzie nie słyszałem 1,5zł za meter.
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
17.01.2010 16:20
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
17.01.2010 16:20
Kulturalna kobieta podciągająca sie z żelazem, to na pewno nowy wymiar kobiecości ;-)
Agnieszko ładuj gdzie dusza zapragnie ale zachowaj umiar by nie przeginać zarówno w strone silnych kształtów socrealizmu jak i fałdów Rubensa.
Przez sport do kalectwa. Cyfra to miraż
Kierzu, zadzwoń do Karpia to usłyszysz.
|
|
Agnieszka Tarasińska
(Gość)
17.01.2010 16:31
|
Agnieszka Tarasińska,
(Gość),
17.01.2010 16:31
Gelu, niecelnie strzelasz - nie należę do wyznawców cyfry. Co więcej nie za wysoką póki co sobą prezentuję. Ale umówmy się -samą techniką we wspinaniu zdziałasz niewiele.. I o ile Ty masz siłę od machania łopatą, ja ją muszę nadrabiać z żelazem ;p
A swoją drogą podejrzewam, że w takim rozumieniu kobiecości, w ogóle nie ma miejsca dla uprawiających sport dziewczyn (mam koleżankę, która chodzi biegać tak, żeby po powrocie nie spotkać męża, bo nie ma odwagi pokazać mu się spocona - urocze, prawda? ).
Ok, daję Ci już spokój
|
|
Jacek Kierzkowski
(Gość)
17.01.2010 16:40
|
Jacek Kierzkowski,
(Gość),
17.01.2010 16:40
Gelu z Karpiem znam temat, miałem z nim robić ale owszem nie za takie grosze. Na miejscu zaś mam roboty oporowo i za godne dudki.
|
|
KWW
17.01.2010 17:55
|
KWW,
17.01.2010 17:55
Autor: 154 Panowie co za wywody - jestem zdziwiona
Ze o kobiecość w machaniu lopata chodzilo - no mozecie sie zaskoczyc! jak bardzo kobieta ktora nie macha lopata a przerzuca ciuszkami w domu moze byc mniej kobieca od tej zaradnej, wytrzymałej, silnej tej która popracowac fizycznie potrafi :-)
I sie takiej pracy nie boi
no chyba ze macha lepiej od faceta :D
to wtedy jest kapustaaa!
|
|
Aleksandra Guzek
(Gość)
17.01.2010 17:58
|
Aleksandra Guzek,
(Gość),
17.01.2010 17:58
Panowie co za wywody - jestem zdziwiona
Ze o kobiecość w machaniu lopata chodzilo - no mozecie sie zaskoczyc! jak bardzo kobieta ktora nie macha lopata a przerzuca ciuszkami w domu moze byc mniej kobieca od tej zaradnej, wytrzymałej, silnej tej która popracowac fizycznie potrafi :-)
I sie takiej pracy nie boi
no chyba ze macha lepiej od faceta :D
to wtedy jest kapustaaa!
|
|
KWW
17.01.2010 18:42
|
KWW,
17.01.2010 18:42
Autor: 5 Ja Ci kolego Gelu tylko tyle powiem, że Bóg ma Cię w swojej opiece, iż niewiasta macha tą łopatą i łączą Cię z nią stosunki zawodowe. Gdyby odśnieżała podjazd waszego obejścia, a Ty nawinąłbyś się przypadkiem w zasięg narzędzia, z pewnością dostałbyś w czerep! Za co? Czy to ważne...
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
17.01.2010 20:41
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
17.01.2010 20:41
O.k
Juz sie nie odzywam i ruszam by od jutra dopakować łopatą, chociaż w soplach mozna lepiej ustawić interwały.
Agnieszko, niech Twoja kumpela zaproponuje bieganie mężowi. Spocić sie razem jest fajniej ;-) nie tylko podczas biegania....
Olu, chciałbym tylko zaznaczyć, że to zajebiście ciężka praca, bo liczona w tonach przerzuconego materiału i nijak to sie ma np. do żelaza przerzuconego na siłowni.
Starosto, od kilkunastu dni chodze w kasku więc sie łopat kobiet nie lękam ale będę sie mial na bacznosci
|
|
KWW
17.01.2010 21:34
|
KWW,
17.01.2010 21:34
Autor: 154 Tak się składa że nie miałam okazji pracować u kolegi Gela a do siłowni nie mam porównania bo nie uczęszczam, ale zapewne masz racje.
|
|
KWW
17.01.2010 22:49
|
KWW,
17.01.2010 22:49
Autor: 5 I słusznie! Choć na siłce dajcie nam trochę spokoju!
|
|
Mariusz Frankiewicz
(Gość)
13.02.2010 14:19
|
Mariusz Frankiewicz,
(Gość),
13.02.2010 14:19
Odśnieżę temat [:
Trafiło mi się zapytanie od kumpla o odśnieżanie dachu około 12x12m z lekkim spadkiem, trochę prostego też jest. To dach jego klientki.
Nie mam doświadczenia w odśnieżaniu, więc się tego nie podejmę, ale pomyślałem, że chętnie się nauczę, bo mam trochę wolnego czasu. Może ktoś z Was chce przyjąć to zlecenie i wziąć mnie na pracownika?
Dach jest w Konstancinie, niestety sam go nie widziałem, pewnie poza odśnieżaniem dojdą do tego sople. To jakaś willa czy coś.
Musze wyjechać, wracam jutro, ale jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt na maila: mariusz[at]neton.com.pl najlepiej z numerem telefonu, to jutro oddzwonię …
Aha ze sprzętu to mam wszystko, tyle że wspinaczkowe, wiec jak muszę mieć mieć np. uprząż techniczną to nie mam.
Mariusz
|
|
KWW
13.02.2010 16:54
|
KWW,
13.02.2010 16:54
Autor: 5 Chłopie, są trzy żelazne etapy odśnieżania.
1. Wpierdalasz się na dach.
2. Odśnieżasz.
3. Wypierdalasz z dachu.
Zasada dodatkowa 2`. Warto niczego nie rozpierdolić na dachu.
Już z rozporządzenia ministra wynika, że należy się jeszcze przyasekurować. Lepiej mieć długi sznur, na niższych budynkach w wielu wypadkach da się przerzuć linę i zrobić pancerny stan na ziemi. Bywa, że na takich willach nie ma z czego zrobić stanu na dachu.
|
|
Grzegorz Mróz
(Gość)
13.02.2010 21:04
|
Grzegorz Mróz,
(Gość),
13.02.2010 21:04
Zasada dodatkowa 2".
Nie spierdolić się z dachu - zwłaszcza w sprzęcie wspinaczkowym, bo PIP ma "statystykę podana na tacy"
|
|
Przemysław Falczyński
(Gość)
15.02.2010 08:23
|
Przemysław Falczyński,
(Gość),
15.02.2010 08:23
POTRZEBUJĘ PILNIE (najlepiej za godzinę :) kogoś do odśnieżenia dachu kamienicy w centrum warszawy, dokładnie róg Dąbrowszczaków/Brechta (okolice pl hallera)
dach płaski tzn z lekkimi spadkami, kamienica 5piętrowa
nie wiem ile dokładnie mettrów ale to 3 klatowa kamienica, pewnie będzie ze 300-400m2
dodam że chodzi o zrzucenie śniegu a nie walkę z soplami
oczywiście potrzebuję kogoś z potrzebnymi uprawnieniami i przeprowadzającego te prace zgodnie z zasadami sztuki
proszę o pilny kontakt 501 690 224
przemek falczyński
|
|
Przemysław Falczyński
(Gość)
15.02.2010 08:24
|
Przemysław Falczyński,
(Gość),
15.02.2010 08:24
POTRZEBUJĘ PILNIE (najlepiej za godzinę :) kogoś do odśnieżenia dachu kamienicy w centrum warszawy, dokładnie róg Dąbrowszczaków/Brechta (okolice pl hallera)
dach płaski tzn z lekkimi spadkami, kamienica 5piętrowa
nie wiem ile dokładnie mettrów ale to 3 klatowa kamienica, pewnie będzie ze 300-400m2
dodam że chodzi o zrzucenie śniegu a nie walkę z soplami
oczywiście potrzebuję kogoś z potrzebnymi uprawnieniami i przeprowadzającego te prace zgodnie z zasadami sztuki
proszę o pilny kontakt 501 690 224
przemek falczyński
|
|