W dniu 17 lipca 2015 nasza Koleżanka - Kinga Baranowska, stanęła na szczycie Gasherbrum II. Przez cały dzien (w piatek, w dzien wejścia na szczyt) otaczały mnie przedziwne zjawiska atmosferyczne... Sami zobaczcie!
Dziękuję Wam za dopingowanie i myśli wysyłane tam ku mnie. (...) Mówi się w naszym środowisku, ze sukces trzeba donieść do bazy (w doliny).... Tak wiec jestem w bazie.
Do Koleżanek i Kolegów z KW Warszawa: "Bardzo serdecznie Was pozdrawiam z bazy pod Gasherbrumami. Karakorum to jedne z piękniejszych gór na świecie i życzę Wam byście mieli okazje się tu wspinać i porobić fajne drogi :)))) Kinga "

Można wyliczać sukcesy Kingi: - 2003 – Cho Oyu (8201 m) - 2006 – Broad Peak (8051 m) - 2007 – Nanga Parbat (8126 m) - 2008 – Dhaulagiri (8167 m) - 2008 – Manaslu (8156 m) - 2009 – Kanczendzonga (8586 m) - 2010 – Annapurna (8091 m) - 2012 – Lhotse (8501 m) [B]- 2015 – Gasherbrum II (8035 m)...
czy też zachwycać się miejscem w światowym rankingu kobiet w Himalajach: Edurne Pasaban (Hiszpania) – 14 Gerlinde Kaltenbrunner (Austria) – 14 (wszystkie szczyty bez tlenu) Oh Eun-sun (Korea) – 13 (Koreance nie uznaje się wejścia na Kanczendzongę) Go Mi-sun (Korea) – 11 (zginęła w 2009 r.) Nives Meroi (Włochy) – 12 (wszystkie szczyty bez tlenu) [B]Kinga Baranowska (Polska) – 9 (wszystkie szczyty bez tlenu)[/B] Wanda Rutkiewicz (Polska) – 8 (zginęła w 1992 r.) Badía Bonilla (Meksyk) – 8 Wang Jing (Chiny) – 7 (tlen i helikopter) Chantal Mauduit – 6 (zginęła w 1998 r.) Christine Boskoff – 6 (zginęła w 2006 r.) Anna Czerwińska – 6 Alix von Melle – 6... ...a wszystko zupełnie bez patosu, tak zwyczajnie i skromnie.
Jak mawiał wielki Alpinista - "nie chodzi o to, aby wejść na szczyt, robi się to, aby stać się kimś lepszym."
Kingo - przyjmij nasze serdeczne gratulacje. Bardzo się cieszymy razem z Tobą! Koleżanki i Koledzy z KW Warszawa.